Choć Sylwester 2021 już za chwilę, to wciąż nie brakuje pytań o jego organizację. Jak będzie wyglądała ostatnia noc w tym roku i jakie obostrzenia będą wówczas obowiązywały?
Już po raz drugi nowy rok powitamy w cieniu pandemii. Nowe zasady i wysokie ceny nie zrażają w tym roku turystów. Według danych portalu Sylwestrowo.pl, tylko w ciągu ostatnich kilku dni zainteresowanie ofertami sylwestrowymi w internecie wzrosło 3-krotnie w porównaniu do pierwszej połowy grudnia. W ostatniej chwili najczęściej szukamy zabawy w Warszawie, Krakowie i Zakopanem. Z powodu odwołanych imprez miejskich, dużym zainteresowaniem cieszą się obecnie sylwestrowe bale i imprezy w klubach, jednak obowiązywać będą tam nowe zasady.
Kluby nocne i dyskoteki, choć obecnie pozostają zamknięte, otworzą się na tę jedną, sylwestrową noc. Tym razem jednak przy wejściu do klubu, zamiast odpowiedniego stroju, sprawdzony zostanie certyfikat covidowy. W teorii na sylwestrowej imprezie z zachowaniem reżimu sanitarnego będzie mogło bawić się maksymalnie 100 osób. W praktyce na parkiecie wirować będzie jednak zdecydowanie więcej gości.
Do nowego limitu nie zostaną wliczone osoby w pełni zaszczepione lub posiadające negatywny wynik testu, ale tylko pod warunkiem okazania aktualnego zaświadczenia. Podobnie sytuacja będzie wyglądać w hotelach, restauracjach, teatrach czy kinach, gdzie limit tylko dla niezaszczepionych gości wynosi 30% maksymalnego obłożenia.
Czy mamy obowiązek okazania certyfikatu podczas sylwestrowej imprezy? Rządowe rozporządzenie przenosi odpowiedzialność za okazanie certyfikatu covidowego na gości i klientów. Zapis o dokumencie potwierdzającym szczepienie może się znaleźć również w regulaminie obiektu lub imprezy. Wtedy jesteśmy zmuszeni go przestrzegać. Jeśli nie okażemy certyfikatu, zostaniemy zaliczeni do limitu maksymalnie 100 gości. Jeśli zostanie on przekroczony, organizator będzie mógł odmówić nam udziału w zabawie.
W kwestii obostrzeń i certyfikatów covidowych nadal wiele pytań mają również sami właściciele obiektów. Do tej pory brakuje im twardej podstawy prawnej do kontrolowania certyfikatów szczepień z zachowaniem przepisów RODO. Organizatorzy starają się również jak najlepiej zabezpieczyć swoich gości. W razie rezygnacji oferują zmianę terminu, voucher o równowartości wpłaconych środków bądź zwrot wpłaconej kwoty. Mimo stosunkowo wysokich cen, wystrzałowych dochodów w tym roku raczej nie będzie.
– Część sylwestrowych ofert rzeczywiście jest już wyprzedana. Organizatorzy kuszą gości sylwestrowymi pakietami dostosowanymi do klienta: zawierającymi menu wegańskie czy kolacje z egzotycznym motywem, pakiety wellness lub kinderbale dla najmłodszych w cenie. Właściciele obiektów przyznają jednak, że liczba rezerwacji jest nadal mniejsza niż przed pandemią – twierdzi Mateusz Goliat z Sylwestrowo.pl.