W tym roku jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w Porcie Lotniczym Wrocław. W stolicy Dolnego Śląska wylądował 20-milionowy pasażer, licząc od otwarcia terminalu w 2012 roku
Samolot holenderskich linii KLM z Amsterdamu, którym przyleciał 20-milionowy pasażer wrocławskiego lotniska, wylądował 11 grudnia o godz. 13.40. Zaledwie w 2016 przywitano 10-milionowego pasażera tj. 4 lata od otwarcia nowego obiektu. Aby obsłużyć kolejne 10 milionów podróżnych, port potrzebował już tylko trzech lat.
– Tempo wzrostu w ostatnich latach było znaczące, zrealizowaliśmy też kluczowe inwestycje infrastrukturalne – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. - Teraz wchodzimy w etap stabilnego, dojrzałego rozwoju. Cieszy nas coraz ciekawsza oferta połączeń sieciowych i dobrze skomponowana oferta przewoźników niskokosztowych. Sukcesywnie rośnie też liczba pasażerów w ruchu krajowym oraz czarterowym, czyli z biurami podróży. Równomierny rozwój poszczególnych segmentów dobrze rokuje na przyszłość.
W tym roku, zgodnie z prognozami, lotnisko obsłuży ponad 3,5 miliona podróżnych, po raz kolejny bijąc swój rekord. Wrocławskie lotnisko w naturalny sposób jest portem regionalnym dla południowo-zachodniej Polski, ale już dawno zyskało również znaczenie ponadregionalne. Wśród pasażerów z Polski prym wiodą Dolnoślązacy, jednak już na drugim miejscu meldują się Wielkopolanie, a na kolejnych mieszkańcy Opolszczyzny i województwa śląskiego. Co ciekawe, coraz liczniejszą grupę pasażerów stanowią również mieszkańcy północnych Czech.