Aż 97% inwestujących w automatyzację i digitalizację procesów, jest skłonnych do utrzymania liczby zatrudnionych osób na niezmienionym poziomie lub wręcz planuje powiększanie swoich zespołów – wynika z raportu ManpowerGroup „Rewolucja Umiejętności – restart pod znakiem trzech P: przedłuż, przekwalifikuj, przeorganizuj”
Rewolucja technologiczna w firmach już nie tyle postępuje, co galopuje, jak wynika z raportu ManpowerGroup. Według tej analizy, aktualnie obserwujemy na rynku pojawienie się dwutorowego, K-kształtnego trendu rozwojowego, który uwypukla rosnącą przepaść pomiędzy pracownikami z pożądanymi na rynku kompetencjami, a tymi, których umiejętności tracą na znaczeniu. W dobie wzmożonej digitalizacji procesów firmom zależy na pozyskiwaniu kandydatów z rozwiniętymi kompetencjami cyfrowymi, dobrze odnajdujących się w obecnej, coraz silniej zautomatyzowanej rzeczywistości zawodowej. Wdrażanie nowoczesnych technologii jest dziś dla wielu organizacji warunkiem utrzymania konkurencyjności rynkowej, dlatego zdecydowany wzrost popytu na swoje usługi notują między innymi inżynierowie ds. robotyki, eksperci z obszaru internetu rzeczy, developerzy aplikacji, specjaliści ds. automatyzacji procesów, informatycy w dziale wsparcia technicznego oraz specjaliści ds. marketingu cyfrowego.
Kompetencje przyszłości to jednak nie tylko umiejętności z zakresu technologii. W cenie są także charakterystyczne dla ludzi kompetencje miękkie, których nie posiadają roboty. Czas dynamicznych zmian na rynku, związany z wybuchem pandemii COVID-19, pokazał przedsiębiorcom, jak ważna dla biznesu jest elastyczność w działaniu, kreatywność oraz umiejętność szybkiego przyswajania nowej wiedzy. Nic dziwnego, że właśnie takich kompetencji pracodawcy poszukują obecnie u kandydatów – są one bowiem uniwersalne i potrzebne w każdej branży. Na znaczeniu zyskują również inne umiejętności miękkie, takie jak komunikatywność, efektywna współpraca, krytyczne myślenie i analiza, odpowiedzialność oraz odporność na stres.
Transformacja umiejętności
- Jak pokazuje raport ManpowerGroup, obecnie przeżywamy wielką transformację umiejętności oraz kompetencji. Spowodowana jest ona oczywiście ogromnym przyspieszeniem technologii, za którą coraz trudniej nam nadążyć. Zgodnie z prognozami, do 2025 roku ludzie i maszyny podzielą się zadaniami w proporcji 50-50 procent, a na świecie powstanie 97 milionów nowych miejsc pracy w obszarach sztucznej inteligencji, gospodarki ekologicznej i opieki. Co to oznacza? Przede wszystkim to, że musimy coraz intensywniej pracować nie tylko nad rozwijaniem kompetencji twardych, ale także miękkich. Poprzez przejście na pracę zdalną, utraciliśmy kontakt społeczny, a nasza empatia względem współpracowników została wystawiona na próbę. W związku z ograniczoną możliwością interakcji z kolegami i koleżankami z biura, nasza praca zespołowa w naturalny sposób pogorszyła się, co w niektórych przypadkach spowodowało opóźnienia w realizacji projektów. Warto podkreślić, że w czasach, gdy często nie mamy bezpośredniej styczności z rozmówcą, powinniśmy szczególnie dbać o jakość naszej komunikacji – tak, aby informacje, które przekazujemy, były zrozumiałe. Z uwagi na szybki postęp technologii pracownicy techniczni muszą zwrócić szczególną uwagę na to, jak odbierają ich klienci, u których wdrażają pewne rozwiązania. Tłumaczenie skomplikowanych zagadnień oraz skuteczne dzielenie się wiedzą to dziś cenne umiejętności biznesowe – zaznacza Piotr Zygmunt, ekspert rynku pracy Talent Solutions.
Potrzebne zarówno kompetencje techniczne, jak i miękkie
Pracodawcy mogą podnosić kwalifikacje swoich pracowników i rozwijać u nich zarówno kompetencje techniczne, jak i miękkie, by tworzyć efektywne w działaniu zespoły. Nie zawsze jednak jest to łatwe. 34% organizacji w Polsce deklaruje, że ma trudności z wyszkoleniem pożądanych umiejętności technicznych u zatrudnionej kadry. 36% firm stwierdza, że jeszcze bardziej skomplikowanym zadaniem jest nauczenie pracowników potrzebnych umiejętności miękkich, np. analitycznego myślenia i komunikacji.
- Jednym z priorytetów firm jest pozyskiwanie i zatrzymywanie pracowników, a także podnoszenie ich kwalifikacji. Dogłębna analiza potrzeb pozwala podejmować skuteczne decyzje w zakresie planowania i realizowania strategii rekrutacyjnej oraz dalszego rozwoju zatrudnionych osób wewnątrz organizacji. Dlatego też proces zarządzania talentami i mobilnością pracowników coraz bardziej zyskuje na znaczeniu – wspiera on bowiem rozwój przedsiębiorstw i pomaga budować konkurencyjność na rynku. Istotne jest, aby HR współpracował z zarządem przy definiowaniu strategii organizacji i zapewniał strategię personalną spójną z założeniami firmy – stwierdza Agnieszka Krzemień, ekspert ds. rozwoju i zarządzania karierą z Right
Według niej, kluczowe dla skutecznego zarządzania talentami jest zebranie i zweryfikowanie danych o kompetencjach, które już są w organizacji, a także określenie, jakie umiejętności będą potrzebne firmie w przyszłości. Dzięki temu możliwa jest ocena, jakie luki kompetencyjne pojawiają się w przedsiębiorstwie, co pozwala zaplanować pozyskanie nowych pracowników lub wyposażenie obecnych w potrzebne firmie kwalifikacje. Niezbędne jest również zapewnienie kadrom angażującego i wspierającego rozwój środowiska pracy, ponieważ pracownicy przyszłości to osoby, które są elastyczne i potrafią szybko przyswajać oraz wykorzystywać w praktyce nowe umiejętności. W dynamicznym otoczeniu biznesowym przewagę konkurencyjną zdobywają tak zwane organizacje uczące się, z rozwiniętą kulturą nieustannego podnoszenia kwalifikacji, wykazujące dużą otwartość na zmiany i nowe trendy. Firmy zauważają, że wysoka motywacja pracowników do zdobywania nowej wiedzy pozwala efektywniej zarządzać potencjałem zatrudnionych osób i pozytywnie wpływa na wzrost mobilności pracowników wewnątrz organizacji – dzięki czemu rośnie innowacyjność i produktywność zespołów. Jednocześnie pracownicy, którzy czują, że firma inwestuje w ich rozwój i wspiera w podejmowaniu nowych wyzwań zawodowych, otrzymują wyraźny sygnał, że są wartościowi dla organizacji, co przyczynia się do wzrostu ich poczucia bezpieczeństwa oraz samooceny
Potrzebni doskonale wykształceni specjaliści
W związku z transformacją rynku pracy oraz postępującą rewolucją technologiczną, firmy potrzebują pracowników z kompetencjami pozwalającymi na efektywne funkcjonowanie w dynamicznym środowisku biznesowym – osób otwartych na zmianę, szybko przystosowujących się do nowych warunków i sprawnie przyswajających wiedzę. Poszukiwani na rynku są kandydaci z cennymi dla organizacji kompetencjami miękkimi, jak również umiejętnościami technicznymi. Warto jednocześnie zaznaczyć, że – zgodnie z ubiegłorocznym raportem ManpowerGroup „Rozwiązanie problemu niedoboru talentów: dowiedz się, czego chcą pracownicy” – Polska jest w czołówce krajów borykających się z problemem braku wystarczającej liczby pracowników z potrzebnymi na rynku kwalifikacjami.