Rozmowa z prof. Andrzejem Kaletą, Rektorem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Przewodniczącym Kapituły Konkursu „Dolnośląski Gryf – Nagroda Gospodarcza”
- To najbardziej prestiżowa nagroda gospodarcza na Dolnym Śląsku, o długoletniej tradycji, wyjątkowo rozpoznawalna. Jest to również wyróżnienie środowiskowe, o charakterze ponadsektorowym – łączy biznes z samorządami i z nauką. Siłą Dolnośląskiego Gryfa jest to, że dynamicznie ewoluuje. W poszczególnych edycjach wręczane są nagrody w kategoriach uwzględniających najbardziej aktualne trendy w gospodarce i w społeczeństwie.
- Generalnie nie. W czasie pandemii okazji do spotkań jest znacznie mniej, więc zainteresowanie nagrodą może wzrosnąć. Ludzie chętniej się spotykają i dyskutują o wyzwaniach w gospodarce.
- Raczej nie. Znaczna część prac już w minionych latach odbywała się w formie zdalnej. Sposób oceny będzie także analogiczny. Zmieniły się jedynie kategorie – pojawiły się nowe, które wymusiła zmieniająca się rzeczywistość. Staramy się wyłaniać zwycięzców ponad tymi uwarunkowaniami.
- Z pewnością największym wyzwaniem jest dla nich niepewność. Od wielu lat przedsiębiorcy funkcjonowali w niestabilnym otoczeniu i nawet się do tego dobrze dostosowali. Problem w tym, że tak głębokich i fundamentalnych zmian, w tak krótkim czasie, do tej pory nie doświadczyliśmy. Co gorsze, te zmiany się nie kończą. O przyszłości niewiele wiemy, poza tym, że będzie całkowicie inna niż teraźniejszość… Jednak dzisiaj nikt nie potrafi tego przewidzieć. Ważne jest, że dynamiczne zmiany stwarzają oczywiście szanse, ale ich duża liczba i intensywność mają wydźwięk negatywny, są zagrożeniem dla przedsiębiorstw i oznaczają dla nich coraz większe i trudniejsze wyzwania.
Dziękuję za rozmowę.
Katarzyna Wiązowska